KOBO Professional - Face Contour Stick


Niemal każda drogeryjna firma ma w swojej ofercie produkty do konturowania twarzy. Dostęp do tego typu produktów jest tak przeogromny, że wszystkie możemy mieć pięknie wykonturowaną, rozświetloną i wyszczuploną (bez ćwiczeń ; )) twarz. Wiadomo, że są produkty lepsze i gorze: mniej trwałe, trudne w nakładaniu, w nieodpowiadającej nam konsystencji. Firma KOBO zatroszczyła się o to, żeby usprawnić nasz makijaż. Do konkurowania nie potrzebujemy w tym przypadku tabunu pędzli i gąbeczek - wystarczy nam produkt w wygodnym sztyfcie i coś, czym rozetrzemy produkt na twarzy.


Kredki KOBO stworzone są do konturowania na mokro. Efekt jaki otrzymujemy dzięki takiemu działaniu to przede wszystkim mocniejszy, ale bardziej naturalny efekt światłocienia na twarzy. Poza tym konturowanie na mokro, w momencie kiedy uzyskamy za mocny efekt, możemy produkt przypudrować (a dokładnie skorzystać z opcji 'baking'), a nie zmywać cały makijaż  - co często dzieje się w przypadku użycia produktów w pudrze.

Kredki KOBO charakteryzują się tym, że są kremowe i miękkie. Co wyraźnie ułatwia aplikację tych produktów na twarzy. Kredka jest wykręcana, przez co nie musimy martwić się tym, że nie mamy odpowiedniej temperówki do takiego produktu.

Kredki dostępne są w trzech kolorach:


1. Face Contour Stick 1 Highlighting 
Kredka przeznaczona do rozjaśniania, rozświetlania wybranych elementów twarzy. Kolor wyraźnie wpada w żółte odcienie, więc będzie odpowiedni dla osób bledszych. Bardzo łatwo rozciera się tę kredkę. Daje delikatny, nieprzerysowany efekt.


2.  Face Contour Stick 2 Shading
Jest to delikatny, jasny, chłodny brąz. Efekt, który pozostawia na twarzy jest na tyle nienachalny, że będzie idealny dla kogoś, kto chce tylko podkreślić rysy twarzy. Nada się dla osób z jasna karnacją.

3. Face Contour Stick 3 Sculpting
Kredka przeznaczona jest do modelowania owalu twarzy i jej optycznego wyszczuplenia. Jest to ciemny, chłodny brąz. Modelowanie w tym przypadku jest bardzo widoczne. Produkt łatwo rozciera się na twarzy, nie tworzy plam. Kredka nie jest tak kremowa jak pozostałe - jest tępa, ale nie zaburza to w żaden sposób możliwości roztarcia produktu na twarzy.

Każda z kredek posiada genialną pigmentację. Można je, jak już wspominałam wcześniej, dokładniej rozblendować. Nie tworzą smug ani plam. W przypadku podkładu Catrice Liquid HD Coverage współgra z nim niemalże idealnie. Niestety trochę gorzej radzi sobie, jeśli chodzi o produkty mineralne.
Myślę, że kredki zdecydowanie mocniej pokochają osoby z jasną karnacją. Produkt utrzymuje się na twarzy cały dzień, nie trzeba go dokładać. W przypadku cer tłustych i mieszanych problemem może być skład produktu i olejek rycynowy znajdujący się w produkcie.

Cena jednej kredki to 19,90. Często sprzedawane są w boxach i cena wtedy jest dużo, dużo niższa. Ja za zestaw trzech kredek zapłaciłam około 30 złotych. Dostępne są w Internecie oraz w drogerii Natura.

Skład: Ricinus Communis Seed Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Copernicia Cerifera Cera, Candelilla Cera, Caprylic/Capric Triglyceride, Cera Alba, C10-18 Triglycerides, Hydrogenated Coco-Glycerides, Isocetyl Stearoyl Stearate, Mica, Isopropyl Myristate, Paraffinum Liquidum, Talc, Tocopheryl Acetate, Propylparaben, BHT, [+/- CI 77499, CI 77492, CI 77491, CI 15850, CI 77891]

Jestem ciekawa w jaki sposób w konturujecie twarz: jakich produktów używacie, wybieracie metodę "na mokro" czy "na sucho"? A może w ogóle nie konturujecie?

76 komentarzy :

  1. Ja chciałabym spróbować konturowania, ale niezbyt wiem jak zacząć. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Częściej konturuje twarz na sucho :) Fajnie się prezentują te kredeczki <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam produkty z kobo :) Właśnie zastanawiam się nad powyższym :P
    www.wkrotkichzdaniach.pl - zapraszam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o nich same dobre opinie, lubię produkty Kobo - mam ich kółeczko do konturowania na mokro i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chce je wszystkie! Uwielbiam takimi kosmetykami modelować sobie twarz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda że u mnie kobo nie jest dostępny tak bym mogła zobaczyć na żywo . Ale może się skuszę i zamówię.

    OdpowiedzUsuń
  7. Najciemniejszy brąz chętnie bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba muszę powrócić do konturowania na mokro :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nie konturowałam twarzy "na mokro" jakoś wydaje mi się, że bym sobie z tym nie poradziła...

    OdpowiedzUsuń
  10. Dwójkę bym chętnie spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Do konturowania używam suchych produktów, ale może warto to zmienić. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja na razie wolę konturowanie na sucho. Nie czuję się jeszcze na tyle wprawiona,aby próbować takich kredek. Natomiast jeśli to zrobię na pewno będę zwracać uwagę na skład :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja wolę konturować na sucho ale Kobo ma świetnie produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja wyłącznie używam bronzera i mam go właśnie z KOBO jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  15. chcę zacząć konturować twarz i właśnie szukam jakiś dobry kosmetyków do tego te wydają się być świetne.

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam jedną kredke i ją KOCHAM <3 Jest cudna! Łatwo i naturalnie :) A jak trzeba to i mocniej :D
    Świetny post <3
    rooksiii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wiem czy dobrze by mi di konturowało kredkami, ale trzeba spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  18. great post! would you like to follow each other on gfc?
    let me know on my blog!
    xx, Rahel - www.justrahel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo je lubię i często korzystam :)
    Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  20. Może bym nawet spróbowała. Nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Thanks dear :D

    Look super useful. I didn't know this brand!

    NEW PERSONAL POST | MY OWN BEAUTY CARE PLEASURES.
    InstagramFacebook Oficial PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę w końcu kupić sobie kredki do konturowania. Jestem ich ciekawa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ostatnio bardzo polubiłam firmę Kobo ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja się nie maluję, więc nie używam takich rzeczy. :)

    http://justdaaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. bardzo lubię konturowanie na mokro ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie słyszałam o tych kredkach, ale podoba mi się konturowanie twarzy ;) Używam aktualnie tylko bronzera.

    OdpowiedzUsuń
  27. Od dłuższego czasu chcialam ich sproobiowac :D ale bardziej mi sie sprawdza nakladanie na sucho :D

    OdpowiedzUsuń
  28. uwielbiam KOBO <3 mam cienie od nich i są mega napigmentowane! polecam:) chyba skuszę się też na tą serię do konturowania twarzy :) onserwuję i liczę na rewanż :*

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie konturowałam jeszcze na mokro, dobrze wiedzieć, że Kobo się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyglądają na produkty warte zainteresowania :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zdecydowanie wolę konturowanie na sucho. :)
    >MÓJ BLOG<

    OdpowiedzUsuń
  32. Szczerzę to nawet nie miałam pojęcia o istnieniu tych produktów, ale wydają się fajne :)

    SUNSHINE-WIKA.BLOGSPOT.COM [KLIK]

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam paletkę do konturowania na mokro ale nie bardzo mi to wychodzi.. chyba wolę zwykły bronzer :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja w ogóle nie konturuje tylko musam(jestem takie słowo?:P) brązerem. Ale kredki bardzzo mnie zainteresowały:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo fajne kredki do konturowania. Dawno nie miałam nic z Kobo ale chętnie je przetestuje i sprawdzę je na sobie ;)
    Pozdrawiam i obserwuję !

    OdpowiedzUsuń
  36. Sporo dobrego słyszałam o firmie Kobo, aczkolwiek sama jeszcze nic z niej nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jak mam czas to bawię się w konturowanie, produktami sypkimi.

    OdpowiedzUsuń
  38. Musze w końcu je wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  39. Uwielbiam konturowanie na mokro, muszę wypróbować szczególnie że to KOBO :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja niestety preferuję konturowanie produktami prasowanymi, więc nawet nie sięgnę po te kredki :) Słyszałam jednak, że są super i wiele osób je poleca :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Dla mnie mają zdecydowanie za tłustą konsystencję

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo polubiłam się z konturowaniem. Szukam ciągle swojego ideału... na mokro próbowałam raz i niestety nie za bardzo polubiłam tamte produkty. Muszę koniecznie wypróbować KOBO ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo fajny rzeczowy post, właśnie przymierzam się do zakupu jakiegoś produktu do konturowania na mokro i być może będą to właśnie te kredki :)

    Obserwuję bloga i zapraszam do siebie
    http://mamariw.blogspot.com/2017/02/think-blue.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  44. BArdzo spodobały mi się te produkty lubię konturowanie na mokro i testowanie nowych produktów :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja zakochałąm się w make up revolution cream contour i jakoś nie mogę się na nic nowego otworzyć ;) Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  46. Odwaliłaś dobrą robotę pisząc tego posta i robić takie ładne zdjęcia! Podoba mi się to że te produkty są w stick'u co moim zdaniem ułatwia całą 'robotę'
    mój blog:
    http://prostaprostotablogspot.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  47. Tylko je znajdę to biorę <3

    OdpowiedzUsuń
  48. Super <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/souvre-internationale-kosmetyki-nowej.html

    OdpowiedzUsuń
  49. Kobo is great indeed!
    Hi :)
    Would you like to follow each other via GFC FB Twitter G+ and Instagram?
    ♥ ♥ ♥ ♥ That's Amore Blog

    OdpowiedzUsuń
  50. Świetny post :) lubię produkty do konturowania bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja to się nie umiem konturować. Zwykle opalam twarz bronzerem.

    OdpowiedzUsuń
  52. Podobają mi się :) raz próbowałam konturowania na mokro i wygląda zdecydowanie lepiej niż suche :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ja dopiero uczę się konturowania, więc póki co pewniej czuję się używając "suchych" produktów;)

    OdpowiedzUsuń
  54. Ładnie wyglądają te kredki, ale jestem z tych osób co się nie konturują, więc u mnie byłyby zbyteczne :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Nie konturuje twarzy, ale może czas zacząć :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Ja nie wiem, czy kiedykolwiek nauczę się konturowania na mokro.. zawsze mam wrażenie, ze mam plamy na twarzy, a nie łagodne kontury. :D

    OdpowiedzUsuń
  57. Tych kredek nie znam ale bardzo lubię cienie Kobo :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Super,muszę wypróbować ten produkt !

    OdpowiedzUsuń
  59. tych produktów akurat nie miałam ;) ale zapowiadają się dobrze. Podobają mi się zwłaszcza ze względu na sposób aplikacji, jak i na fakt, że będę odpowiednie dla osób z jasną karnacją

    OdpowiedzUsuń
  60. Nie umiem jeszcze konturować, więc używam jedynie różu i bronzera :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Muszę w nie chyba zainwestować, bo od jakiegoś czasu mnie ciekawią :) Obserwuję i pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  62. Bardzo polubiłam konturowanie pudrowymi produktami, więc może pora wypróbować zestaw kredek. Sądzę, ze będzie to idealne rozwiązanie na lato, gdy staram się rezygnować z pudrów i stawiać na naturalny, delikatny look :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Z chęcią bym przetestowała, zwłaszcza pierwszą i ostatnią :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Produkty z Kobo po prostu kocham :) Mam od nich genialne róże do policzków i produkty do brwi. A tych kredek do konturowania nie znam. Dzięki, że mnie uświadomiłaś, że istnieją. Spróbowałabym takiego efektu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Ciekawe produkty, ale nie konturuje twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  66. byłam kiedyś na szkoleniu konturowania i tam właśnie próbowałam tego za pomocą kredek :D efekt wyszedł naprawdę fajny, ale dla mnie to jedynie od święta bo ja wolę szybkie makijaże :D

    OdpowiedzUsuń
  67. Nie konturowałam nigdy buźki na mokro :)

    OdpowiedzUsuń
  68. Mam bardzo podobne kredki z Hean, ale rzadko ich używam. Wolę jednak produkty prasowane.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za KAŻDY komentarz.
Proszę pamiętaj jednak, że wraz z pozostawieniem komentarza,zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych, wynika to z rozporządzeniem RODO.

Copyright © 2014 Lifestyle by Miritirllo , Blogger